Dual 1228 - odświeżamy klasyka
Jakiś czas temu dostaliśmy dosyć ciekawe zlecenie, dotyczące odświeżenia gramofonu Dual 1228. Zadanie to było o tyle interesujące, że mieliśmy wykonać zupełnie nową plintę, która miała być dodatkowo... podświetlona na czerwono.
Nie mogliśmy przejść obojętnie obok takiego zapytania. Podjęliśmy się realizacji tego zadania z przyjemnością. Mamy zresztą sentyment do Duala 1228, bo to właśnie od niego zaczęła się nasza przygoda z gramofonami.
Dual 1228 jest to w pełni automatyczny gramofon z napędem idlerowym. Produkowany był na początku lat siedemdziesiątych. Jest to drugi od góry model z serii 1220 Duala (wyżej w hierarchii był już tylko 1229). Więcej szczegółów możecie znaleźć między innymi w bazie Vinyl Engine. Jeżeli natomiast interesuje Was historia marki Dual, to zachęcamy do odwiedzenia ich strony internetowej.
Fabrycznie chassis Duala 1228 było umieszczone na zawieszeniu sprężynowym, pracującym w obudowie wykonanej z plastiku i płyty wiórowej. Boczne ścianki pokryte były sztuczną, drewnopodobną okleiną. My wykonaliśmy nową plintę z płyt MDF. Całość została wycięta na frezarce CNC, co umożliwiło nam dokładne odwzorowanie rozmieszczenia otworów na sprężyny i śruby "spinające" chassis do transportu. Cała plinta została pokryta czarnym lakierem. Efekt można zobaczyć na poniższym zdjęciu.
Wewnątrz plinty umieściliśmy mały układ zasilający taśmę LED, który można w dowolnym momencie włączyć lub wyłączyć (niezależnie od tego czy sam gramofon jest w danej chwili uruchomiony). Kolor czerwony zawsze świetnie się łączy z czernią. Trzeba przyznać, że ciężko jest przejść obok takiego gramofonu obojętnie. Minimalistyczna forma plinty bardzo dobrze się komponuje z delikatnym podświetleniem wydobywającym z wnętrza Duala. Taka forma dosyć mocno kontrastuje z tym jak wykonaliśmy naszego Duala 1019. Ciężko jest chyba określić, który wariant jest lepszy/ładniejszy. Wszystko, jak zwykle, jest kwestią gustu.